Od lat wiadomo, że na plaży w Jelitkowie znajduje się jedna z najlepszych „miejscówek” do uprawiania Inland Skimboardingu nie tylko w kraju, ale i w Europie, a pewnie i na całym świecie. Stąd odbywające się tam co roku Otwarte Mistrzostwa Polski mają opinię najbardziej prestiżowych zawodów na Starym Kontynencie, a swoją obecność na nich po raz kolejny potwierdzili czołowi specjaliści od ślizgania się po płytkiej wodzie.
W tym roku, 2 i 3 sierpnia, odbędzie się jubileuszowa, bo dziesiąta już edycja imprezy. W Gdańsku nie zabraknie zwycięzców zawodów z ostatnich lat, Holendrów Meesa Oostdijka (wygrywał w 2018 i 2017 roku) oraz Adriena Razy (triumfator z 2014 i 2015 roku). Stawkę uzupełnią między innymi Niemiec Semjon Szillat czy byli mistrzowie Polski: Dawid Pruski, Michał Ambruszkiewicz i Kuba Pawłowski. Ich obecność gwarantuje wysoki poziom sportowy.
Rywalizacja toczyć się będzie z podziałem na płeć i kategorie wiekowe, dodatkowo zostaną także przyznane nagrody za najlepsze ewolucje. Zmagania potrwają dwa dni. Udział w imprezie dla kibiców i zawodników jest darmowy. Swój udział w zawodach można zarejestrować TUTAJ.
Program X Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Inland Skimboardingu
15:00 – 15:30 – trening dla zawodników grupy U12
15:30 – 15:40 – przerwa techniczna
15:40 – 16:10 – trening dla zawodników grupy U16
16:10 – 16:20 – przerwa techniczna
16:20 – 16:50 – trening dla zawodniczek grupy DZIEWCZYN
16:50 – 17:00 – przerwa techniczna
17:00 – 18:00 – trening dla zawodników grupy OPEN
Trzy dni zmagań, siedem wyścigów, około dwadzieścia najlepszych jednostek pływających i blisko setka członków załóg. W dniach od 23 do 25 sierpnia na wodach Zatoki Gdańskiej odbędą się Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski ORC International załóg wieloosobowych. W imprezie start zapowiedziała cała krajowa czołówka.
– W roku 2018 Komisja Żeglarstwa Morskiego Polskiego Związku Żeglarskiego ogłosiła konkurs na organizację Morskich Żeglarskich Mistrzostw Polski ORC International we wszystkich kategoriach, najwyżej rangi regat rozgrywanych w Polsce. Organizację wydarzenia powierzono Gdańskiemu Ośrodkowi Sportu. To dla nas duże wyróżnienie i jednocześnie uznanie dla naszych dotychczasowych działań na rzecz rozwoju żeglarstwa i sportów wodnych w Gdańsku. Mogę zapewnić, że stworzymy dla uczestników jak najlepsze warunki – mówi Leszek Paszkowski, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu.\
Nad tegorocznymi Morskimi Żeglarskimi Mistrzostwami Polski ORC international w kategorii załóg wieloosobowych patronat objął Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk fundując jednocześnie puchar za zwycięstwo w najdłuższym wyścigu regat nazywany wyścigiem o Puchar Marszałka. Portem regat będzie Marina Gdańsk, przystań zlokalizowana przy ul. Szafarnia, na przeciwko historycznego Żurawia.
– W Polsce mamy aktualnie mniej więcej od 18 do 24 jachtów, które ścigają się na poziomie profesjonalnym. Oczekujemy, że na starcie Mistrzostw Polski stawi się większość z nich. Część z tych jednostek miała zrobione pomiary przy okazji regat Marina Granaria Cup, więc możemy się spodziewaćich udziału – mówi Leszek Paszkowki, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu.
W programie imprezy znajduje się siedem wyścigów, w tym jeden długi, na dystansie 20 mil morskich. Do klasyfikacji końcowej Mistrzostw wejdą wyniki wszystkich wyścigów w sytuacji, gdy odbędzie się ich mniej niż 5. W pozostałych przypadkach odliczony zostanie wynik osiągnięty podczas najsłabszego startu danej załogi. Jak zwykle w przypadku regat, ważnym elementem zawodów będzie pogoda. Planowane jest rozegranie następujących wyścigów:
08.2019 – piątek (jeden wyścig up&down i jeden długi wyścig na trasie otwartej)
08.2019 – sobota (trzy wyścigi up&down)
08.2019 – niedziela (dwa wyścigi up&down)
– Trudno określić, jakie warunki będą panowały na zatoce podczas weekendu regatowego. Jeśli pogoda dopisze, zmagania będzie można śledzić z wysokości Molo w Brzeźnie, ponieważ właśnie w tych okolicach odbywać się będą regaty – zauważa Marek Lenard, komandor regat.
Kto zwycięży? Załoga którego jachtu okaże się najlepsza? Dancing Queen, Good Speed, Duży Ptak, Czarodziejka czy może Neoprofil? Rozstrzygnięcia Morskich Żeglarskich Mistrzostw Polski załóg wieloosobowych poznamy w przedostatni weekend sierpnia.
O tym, że warto pomagać, wie zapewne każdy. Żywym przykładem na to jest dwóch nauczycieli: Rafał Kluska i Marek Mroczek. Para przyjaciół w dniach między 14 a 26 lipca przepłynęli Wisłę nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla Wiktorka, u którego zdiagnozowano MPD, padaczkę lekooporną oraz wodogłowie. Licząca około tysiąc kilometrów wyprawa, połączona ze zbiórką charytatywną, z której pieniądze zostaną przeznaczone na leczenie chłopca, swój finał miała na administrowanej przez GOS przystani wodnej Żabi Kruk.
Rafał i Marek do celu dotarli w piątek o godzinie 7:45, a na miejscu przywitały ich władze Miasta Gdańsk, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu Leszek Paszkowski oraz społeczność Zatora, czyli dzieci, które w tym samym czasie spędzały kolonie w Gdańsku. Zarówno w Gdańsku jak i na całej trasie przyjaciele spotkali wielu serdecznych ludzi
Nasza idea została bardzo pozytywnie odebrana. Sam fakt podróżowania sprawia, że spotyka się miłe i serdeczne osoby, a co dopiero połączenie tego z tak szczytnym celem. Dziękujemy wszystkim, za dobre słowa i pomoc – mówił wyraźnie zaskoczony Marek Mroczek.
Bo warto pomagać!
Nie jesteśmy kajakarzami, jesteśmy przeciętnymi ludźmi. Stwierdziliśmy, że możemy wykorzystać kajak jako narzędzie do niesienia pomocy i zwrócenie uwagi na chorobę małego chłopca – stwierdził Marek Mroczek.
Jesteśmy nauczycielami, dlatego mamy szansę, aby w łatwy sposób trafić do pewnego grona odbiorców, dlatego nic nie stało na przeszkodzie, aby podjąć się takiego zdania. Ktoś kiedyś nazwał nas zapaleńcami i to słowo chyba najlepiej opisuje co robimy – dodał Rafał Kluska
Szkoła to społeczność, spędzamy ze sobą wiele czasu, dzielimy ze sobą problemy, radości, troski, współpraca uczniów, rodziców i nauczycieli między sobą jest rzeczą naturalną, jest naszą powinnością, więc dlaczego tego nie robić? Dlaczego nie pomagać? W ten sposób pomogliśmy Wiktorkowi i jego rodzicom, akurat nie z naszej szkoły, ale to zupełnie nie ma znaczenia – podkreślił Marek Mroczek.
Skąd u Rafała i Marka pomysł na połączenie przepłynięcia Wisły z akcją charytatywną?
Stwierdziliśmy, że jeżeli robimy coś, co po części jest dla nas wyjątkowe, to dlaczego nie połączyć tego z akcją charytatywną. Nie pomagamy osobie bliskiej, bo pomagać rodzinie to rzecz naturalna, problem polega na tym, że w koło nas jest wiele osób, które mogą liczyć jedynie na pomoc rodziny, więc może warto zwrócić na nie uwagę i nieść pomoc również ludziom z zewnątrz? – zastanawia się Marek Mroczek.
Ważne jest to, aby udzielić pomocy. My pokonaliśmy Wisłę, ale nie pokonaliśmy choroby, w tej chwili zebrała się kwota, która jest w stanie zapewnić rehabilitację, pokryć koszty leków do końca tego roku, przydałby się wózek, ponieważ Wiktorek wciąż rośnie, a jego koszt wynosi 12 tysięcy – dodał Rafał Kluska
Poza tym pokonując Odrę dwa lata temu obiecaliśmy sobie, że kiedyś w przyszłości przepłyniemy Wisłę i teraz nadszedł ten piękny moment, kiedy zrealizowaliśmy ten cel – Marek Mroczek
Jak wyglądało życie Marka i Rafała przez ostatnie kilkanaście dni?
Większość czynności życiowych wykonywaliśmy w kajaku – tutaj toczyło się całe nasze życie. Gotowanie, jedzenie, pranie, wykonywanie telefonów. Z rana byliśmy zorganizowani na cały dzień. Do kajaka był przyczepiony plecak, w którym było jedzenie, palnik. Gotowałem między kolanami, w tym samym czasie kolega nadrabiał kilometry – powiedział Rafał Kluska
Pomogło nam w tym wcześniejsze przepłynięcie Odry, Rafał zajmował się wtedy gotowaniem, a ja rozkładaniem namiotu, i nawigowaniem. W prosty sposób podzieliśmy obowiązki, dzięki czemu każdy z nas wiedział co ma robić na pokładzie – dodał Marek Mroczek
Przepłynęliśmy około 925 kilometrów, zaczęliśmy w Zatorze, ta miejscowość była dla nas kluczowa i właśnie tam chcieliśmy wystartować, a skończyliśmy kilka kilometrów przez przekopem Wisły. Natomiast w rękach mamy dużo więcej, ponieważ rzekę pokonuje się halsując, więc na pewno pokonaliśmy ponad 1000 km – powiedział z uśmiechem Marek Mroczek. – Na trasie nie obyło się bez problemów. Szukanie nurtu to jedno, zwłaszcza nocą, lub gdy wieje silny wiatr. Do tego mielizny, przy niskim stanie rzeki, który jest od kilku tygodni, to było problematyczne – dodał po chwili.
W pierwszej fazie przeciwności denerwują, ale każda z nich jednocześnie motywowała do tego, aby dawać z siebie więcej, zaciskaliśmy zęby i wiosłowaliśmy dalej – uzupełnił Rafał Kluska.
Mieliśmy ograniczony czas, a więc przeciwności powodują w pewnym sensie rozgoryczenie, kiedy zakłada się przepłynięcie 100 kilometrów danego dnia, a jest jedynie 80. Kładliśmy się spać z przeświadczeniem, że jutro musimy dać z siebie więcej. Jednak z każdym kolejnym kilometrem, gdy wiedzieliśmy, że zbliża się Bałtyk, nie kalkulowaliśmy, w czwartek zrobiliśmy osobisty rekord, przepłynęliśmy 130 kilometrów – powiedział Marek.
Dokładnie, 130 kilometrów w ciągu 21 godzin – uzupełnił Rafał.
Wcześniej było to dla mnie niemożliwe, ale gdy uwalnia się adrenalina i endorfiny, gdy widzi się latające mewy i ma się świadomość, że jest już blisko, to człowiek zupełnie inaczej myśli – podsumował Marek Mroczek
Kajakarze-amatorzy swoją akcją zrobili wiele, żeby pomóc potrzebującemu Wiktorowi, ale podkreślają, że jeszcze wiele dobrego można zrobić. Nie tylko w tej sprawie, bo potrzebujących nie brakuje.
Pamiętajmy, że pomoc wiele znaczny, a zwłaszcza pomoc z zewnątrz. Mama Wiktorka była wzruszona, że ktoś zupełnie obcy chce udzielić pomocy i deklaruje ją ludziom, których wcześniej nie widział. Uważamy, że warto pomagać – podkreśla Rafał.
Liczy się zainteresowanie problemem, odciążenie psychologiczne w walce – zakończył Marek Mroczek.
Wyprawę, jak i całą akcję charytatywną można śledzić na fanpage prowadzonym przez Marka i Rafała: Pokonać Wisłę – pokonać chorobę
Dobro wraca, dlatego swoją cegiełkę do akcji „Pokonać Wisłę – Pokonać Chorobę” może dołożyć każdy:
Wpłat można dokonywać na numer konta: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, w tytule wpisując: 26418 Zawadzki Wiktor darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Gdański Ośrodek Sportu – operator plaż i Kąpielisk Morskich w Gdańsku – od wielu lat organizuje w sezonie letnim akcję „Mamo tu jestem”.
Polega ona na darmowym kolportażu opasek zakładanych na rękę dzieci, odwiedzających gdańskie plaże. Opaskę można oznaczyć imieniem dziecka oraz numerem kontaktowym do rodzica lub ratowników. Produkt jest nieprzemakalny, jednorazowego użytku. Dziecko samo nie zdejmie opaski z ręki.
Ratownicy mają do rozdania kilkaset tysięcy takich opasek i namawiają, by się po nie zgłaszać. Przez ostatnie 10 lat, czyli od czasu, gdy opaskowa akcja pojawiła się na polskim Wybrzeżu, odnotowano o 60 proc. mniejszą ilość zagubień maluchów!
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku wraz z Gdańskim Ośrodkiem Sportu ustawiła na gdańskich plażach specjalne sezonowe biblioteczki. Wybór lektur jest bardzo urozmaicony: od literatury pięknej, poprzez powieści obyczajowe, romanse, wciągające thrillery, aż po książki fantasy i science fiction. Nie zapomniano również o propozycjach dla dzieci i młodzieży.
„Biblioteka na plaży” ma zachęcać do spędzania czasu z lekturą i częstszego sięgania po książki. Zasada projektu jest prosta: wystarczy wybrać interesujący tytuł, oddać się lekturze, a następnie zwrócić książkę na regał, aby mogły skorzystać z niej inne osoby – mówi Przemysław Czaja z WiMBP w Gdańsku. – Można także podzielić się własną książką i udostępnić ją w „Bibliotece na plaży”.
Książki oznakowane są logo akcji „Biblioteka na plaży” – podobnie punkty, w których można je wypożyczać. Lektury będą dostarczane przez cały czas trwania akcji, czyli do końca sierpnia.
Lokalizacje plażowych bibliotek:
Jelitkowo, wejście nr 73 – Obiekt Służb Ratowniczych
Jelitkowo, wejście nr 63 – bar plażowy
Brzeźno, wejście nr 53 – Lotos Stadion Letni Gdańsk
Molo w Brzeźnie – Centrum Ratownictwa Wodnego
Brzeźno, wejście nr 52 – bar plażowy
Brzeźno, wejście nr 50 – bar plażowy
Dom Zdrojowy Brzeźno, wejście nr 41 – bar plażowy
Stogi, wejście nr 26 – Obiekt Służb Ratowniczych
Sobieszewo – wejście nr 16 – Obiekt Służb Ratowniczych
W 2012 roku Rada Miasta Gdańska uchwaliła, że w sezonie letnim, czyli od maja do końca września, będzie obowiązywał zakaz wprowadzania zwierząt domowych na wszystkie gdańskie plaże i kąpieliska. Za nieprzestrzeganie tego zapisu groził mandat w wysokości nawet 500 złotych.
W zamian, gdańszczanie otrzymali otwartą dwa lata później plażę dla psów w Brzeźnie – specjalnie przystosowany dla czworonogów, zaopatrzony w kosze na śmieci i dyspozytory z workami na psie odchody ogrodzony teren o powierzchni około 2 tys. m kw, przy wejściu na plażę nr 34.
Nadmorska strefa spacerów ze zwierzętami funkcjonuje do dziś i cieszy się dużą popularnością. Mieszkańcy podkreślali jednak, że jedno takie miejsce to za mało. Dlatego w 2015 roku przepis zniknął z uchwały, a Miasto Gdańsk zdecydowało się wyznaczyć więcej miejsc, gdzie bezpiecznie i wygodnie można spędzić z pupilem wolny czas nad morzem.
– Z psem można wejść na każdą plażę w Gdańsku z wyłączeniem kąpielisk, czyli miejsc strzeżonych przez ratowników – informują administratorzy profilu Kąpieliska Morskie Gdańsk.
Oprócz możliwości korzystania z plaży, w Nadmorskim Parku im. Prezydenta R. Reagana można korzystać z ogrodzonych wybiegów dla psów. Na tym terenie znajdują się dwa: przy ścieżce pieszo-rowerowej na przedłużeniu ulicy Obrońców Wybrzeża (wybieg o powierzchni 750 m kw) oraz przy ścieżce pieszo-rowerowej na przedłużeniu ulicy Kołobrzeskiej istnieje (wybieg o powierzchni 650 m kw).
Okres, którym objęty jest zakaz wprowadzania zwierząt na kąpieliska obowiązuje do 31 sierpnia 2019 roku.
Już w najbliższy weekend, 13 oraz 14 lipca 2019 po raz ósmy wystartuje Triathlon Gdańsk. To wydarzenie, które od kilku lat kumuluje potężną dawkę sportowych emocji w wyjątkowej, nadmorskiej scenerii przy molo w Brzeźnie. Setki zawodników co roku wybiera Gdańsk na miejsce startu na dystansie olimpijskim, tworząc tutaj swoje sportowe historie.
Wyzwanie podejmują doświadczeni, czołowi triathloniści, ale nie brakuje również wielu debiutantów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tą dyscypliną. Lokalizacja Triathlonu Gdańsk to z pewnością olbrzymi atut tej imprezy i zawiera w sobie wszystko, co stolica Pomorza ma do zaoferowania najlepszego w okresie letnim.
Uczestnicy zaczynają od morza – piaszczyste plaże i 1500 metrów do przepłynięcia w Bałtyku, wokół malowniczo usytuowanego Molo w Brzeźnie – miejsca, które codziennie odwiedzają tysiące gdańszczan i turystów.
Dobieg z wody do strefy zmian jest naprawdę krótki, zatem nie traci się dużo czasu, żeby ruszyć na kolejny etap – 40 kilometrów na rowerze w mieście, które pod względem długości ścieżek rowerowych nie ma sobie równych w Polsce! W Gdańsku praktycznie wszędzie można dojechać rowerem, a trasa Triathlonu to tylko zachęta, żeby właśnie w ten sposób poruszać się po mieście. W trakcie jazdy rowerem przejeżdża się również przez najdłuższy w Polsce tunel, prowadzący pod Martwą Wisłą oraz w okolicach Stadionu Energa Gdańsk, jednego z najpiękniejszych tego typu obiektów w Europie, który wyjątkowo pięknie prezentuje się w promieniach lipcowego słońca!
Na koniec czeka 10 kilometrów biegu „w przepięknych okolicznościach przyrody” – przez nadmorskie tereny zielone oraz deptak, które codziennie przemierzają tysiące osób. To miejsce, gdzie na co dzień można wybrać się na spacer, ale też dać „odpocząć głowie” po pracy podczas lekkiego truchtu, lub mocnego, biegowego treningu.
Podczas Gdańsk Triathlonu to wszystko można połączyć w ramach jednej, sprawnie zorganizowanej imprezy. Przy dodającym sił w trudnych chwilach dopingu setek zgromadzonych wzdłuż trasy kibiców, w otoczeniu wspaniałych, godnych podziwu sportowców. Tutaj każdy, kto wyruszy w trasę i przekroczy metę jest zwycięzcą i bohaterem. Dołączenie do tego grona to zaszczyt. Tym bardziej, że wydarzenie każdego roku ściąga czołowych zawodników w kraju. Ostatnie dwie wygrane z rzędu padły łupem Bartosza Banacha, który został ambasadorem tegorocznej, ósmej edycji.
W pakiecie startowym znajdzie się m.in. pamiątkowy medal odlewany wręczany na mecie, wysokiej klasy koszulka techniczna, dedykowana tej edycji imprezy, numery startowe, czepek, upominki od sponsorów i partnerów Imprezy oraz inne gadżety. Pakiety startowe można nabyć jeszcze w Biurze Zawodów na terenie imprezy.
Imprezą towarzyszącą jest również Triathlon dla Dzieci. 150 młodych, zgłoszonych uczestników będzie rywalizować w czterech kategoriach:
Fun Race: 50 m – 200 m – 100 m (3-6 lat, z udziałem opiekuna)
Dzieci Młodsze: 100 m – 1000 m – 200 m (7-9 lat)
Dzieci Starsze: 200 m – 1800 m – 1000 m (10-13 lat)
Młodzicy i Juniorzy Młodsi: 300 m – 3600 m – 2000 m (14-17 lat)
Oprócz niezapomnianych wrażeń z trasy, na uczestników dziecięcej odsłony Triathlonu Gdańsk czekają znajdujące się w pakiecie startowym: czepek, numer startowy oraz pamiątkowy medal. W przypadku Fun Race nie będzie obowiązywał pomiar czasu, nie będzie także przyznawanych miejsc. Dla zawodników, którzy zajmą lokaty na podium w pozostałych kategoriach wiekowych organizator przewiduje puchary.
Organizator: Gdański Ośrodek Sportu Partnerzy: Oceanic, Ulta SPORTS, Aqua Sphere, TREC WEAR, Baltiqa Day Spa, Zakłady Przemysłu Cukierniczego Bałtyk Sp. z o.o. Patronat medialny: Dziennik Bałtycki, Radio Gdańsk, akademiatriathlonu.pl, trojmiasto.pl, gdansk.pl Partner społeczny: Fundacja Hospicyjna
Gdański Ośrodek Sportu informuje, że 14 lipca 2019 roku odbędzie się Triathlon Gdańsk. W związku z powyższym w dniu imprezy należy spodziewać się utrudnień w ruchu, polegających na czasowym wyłączaniu ulic z ruchu kołowego oraz ograniczeniu ich przepustowości.
Aby umożliwić mieszkańcom oraz turystom dostosowanie swoich planów do zmian w ruchu drogowym wywołanych Imprezą, podajemy orientacyjny czas kaskadowego wyłączania lub ograniczania ruchu na poszczególnych ulicach, którymi będzie przebiegać trasa Triathlon Gdańsk.
Zwracamy się z prośbą, o takie zaplanowanie korzystania z samochodu w dniu Imprezy, by w podanym przedziale czasowym uniknąć utrudnień wyjazdu z okolicznych posesji i parkingów. Poniżej podajemy orientacyjne czasy wyłączania lub ograniczania ruchu na poszczególnych ulicach:
Czarny Dwór – całkowite zamknięcie od al. Jana Pawła II do al. Gen. Hallera
Płażyńskiego – całkowite zamknięcie od al. Gen. Hallera do dojazdu do ul. Jana Kochanowskiego
Tunel pod Martwą Wisłą im. Abp. Tadeusza Gocłowskiego – zamknięcie nitki w kierunku Warszawy
Trasa Sucharskiego w kierunku Warszawy poprzez Węzły:
Wosia Budzysza
Elbląska
nawrót przed Węzłem Błonia (Olszynka, Rudniki)
Trasa Sucharskiego – powrót nitką w kierunku Warszawy
Tunel pod Martwą Wisłą im. Abp. Tadeusza Gocłowskiego – nitka w kierunku Warszawy
Płażyńskiego – całkowite zamknięcie od dojazdu do ul. Jana Kochanowskiego do al. Gen. Hallera.
Czarny Dwór – całkowite zamknięcie od al. Gen. Hallera do al. Jana Pawła II
W związku z powyższym w dniu Imprezy spodziewać się należy utrudnień w ruchu polegających na czasowym wyłączaniu ulic z ruchu oraz ograniczeniu ich przepustowości. Poniżej podajemy orientacyjne czasy wyłączania lub ograniczania ruchu na poszczególnych ulicach:
Symbolicznym przekazaniem kluczy do Gdańska żeglarzom rozpoczęła się tegoroczna edycja Baltic Sail. Przez najbliższe cztery dni miasto zmieni się w żeglarską stolicę Bałtyku. Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji m.in. rejsy morskie żaglowcami, Festiwal Szanty pod Żurawiem i rekonstrukcję bitwy morskiej w Twierdzy Wisłoujście.
Klucz w imieniu władz Miasta przekazał na przedprożach Dworu Artusa ludziom morza zastępca prezydenta Gdańska Piotr Borawaski. Po uroczystości otwarcia żeglarze w uroczystej paradzie ruszyli z Długiego Targu w kierunku Ołowianki. Tam już trwał i trwać będzie do niedzieli Festiwal Szanty pod Żaglami.
Na zlot przypływa do Gdańska 20 żaglowców i 100 mniejszych jednostek, Główną atrakcją Baltic Sail, który zorganizowano już po raz 23, są rejsy żaglowcami. Każdy, kto się zarejestruje i kupi bilet online może przeżyć swoją niezapomnianą morską przygodę. Bilet można też kupić w stacjonarnym punkcie na Targu Rybnym.
Baltic Sail to międzynarodowe porozumienie zawarte przez miasta regionu Morza Bałtyckiego, którego inicjatorem jest niemiecki port Rostock. Sygnatariusze chcą wspólnie promować morskie dziedzictwa bałtyckiego regionu i wspierać tradycyjną żeglugę od portu do portu. W Baltic Sail zrzeszone są: Gdańsk, Kłajpeda, Rostock, Karlskrona, Nysted, Ryga i Szczecin. Organizują one każdego lata żeglarskie święta.
W sobotę z pewnością bardzo atrakcyjnie wyglądać będzie inscenizacja bitwy w Twierdzy Wisłoujście. Przyjechało na nią 200 rekonstruktorów. A w niedzielne południe widowiskowo parada żaglowców na Motławie. Warto przyjść odpowiednio wcześniej, żeby zająć dobre miejsce.
PROGRAM BALTIC SAIL GDAŃSK 2019:
I – STREFA EDUKACYJNA // THE EDUCATIONAL ZONE
Strefa edukacyjna zlokalizowana w hali namiotowej na Wyspie Ołowianka
5 lipca, 12:00–20:00 (piątek)
12:00-20:00 Strefa morskich kompetencji w technologii VR
12:00-20:00 Animacje dla najmłodszych (malowanie toreb, tworzenie żeglarskich pinów, itp.)
12:00-20:00 Graj z Treflem – strefa gier planszowych
12:00-20:00 Pilot i Strigo – strefa zabaw kreatywnych
13:00-13:30 Prezentacja prototypu autonomicznego jachtu bezzałogowego Seafarer – KN Simle
14:00-14:30 Prezentacja planów rewitalizacji terenu Wyspy Ostrów
16:00-17:00 Szkolenie żeglarskie dla małych „balticów” /
17:00-18:00 Warsztaty muzyczne dla dzieci – szantowanie i pląsy
18:00-18:30 Prezentacja prototypu autonomicznego jachtu bezzałogowego Seafarer – KN Simle
6 lipca, 12:00–20:00 (sobota)
12:00-20:00 Strefa morskich kompetencji w technologii VR
12:00-20:00 Animacje dla najmłodszych (malowanie toreb, tworzenie żeglarskich pinów, itp.)
12:00-20:00 Graj z Treflem – strefa gier planszowych
12:00-20:00 Pilot i Strigo – strefa zabaw kreatywnych
12:00-20:00 Niezwykłe organizmy Morza Bałtyckiego – Stacja Morska im. Profesora Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego
13:00-14:00 Wyprawa dookoła świata jachtem Antica – relacja kapitana Jerzego Wąsowicza
13:00-14:00 Rodzinny Turniej Marynarski
14:00-14:30 Prezentacja planów rewitalizacji terenu Wyspy Ostrów
15:00-15:30 Prezentacja prototypu autonomicznego jachtu bezzałogowego Seafarer – KN Simle
15:30-16:00 Warsztaty muzyczne dla dzieci – szantowanie i pląsy
16:00-17:00 Szkolenie żeglarskie dla małych „balticów”
17:00-18:00 Warsztaty muzyczne dla dzieci – szantowanie i pląsy
18:00-18:30 Prezentacja prototypu autonomicznego jachtu bezzałogowego Seafarer – KN Simle
7 lipca, 12:00–20:00 (niedziela)
12:00-20:00 Animacje dla najmłodszych (malowanie toreb, tworzenie żeglarskich pinów, itp.)
12:00-20:00 Graj z Treflem – strefa gier planszowych
12:00-20:00 Pilot i Strigo – strefa zabaw kreatywnych
12:00-20:00 Warsztaty małego inżyniera – Roboplanet
13:00-14:00 Rodzinny Turniej Marynarski
14:00-14:30 Pokaz robotów LEGO – Roboplanet
14:30-15:00 Warsztaty muzyczne dla dzieci – szantowanie i pląsy
15:00-16:00 Szkolenie żeglarskie dla małych „balticów”
16:00-17:00 Rok olimpijski Piotra Myszki – prelekcja
18:00-19:00 Pokaz robotów LEGO – Roboplanet
II – STREFA ŻAGLOWCÓW
Żeglarskim sercem całej imprezy jest ulica Wartka oraz Wyspa Ołowianka szczelnie wypełniona przepięknymi żaglowcami, które przypłyną do nas na XXIII zlot Baltic Sail. W trakcie wydarzenia będzie można wziąć udział w rejsach po Zatoce Gdańskiej, a także obserwować sportowe zmagania, paradę żaglowców oraz bitwę morską.
5 lipca (piątek)
9:00-18:00 Rejsy Żaglowcami po Zatoce Gdańskiej
11:00-17:00 Regaty Lotos Nord Cup Gdańsk 2019 / Zatoka Gdańska
12:00-16:00 Zwiedzanie Żaglowców zacumowanych przy nabrzeżu
19:30-20:00 Wyścig Smoczych Łodzi na Motławie
6 lipca (sobota)
9:00-21:00 Rejsy Żaglowcami po Zatoce Gdańskiej
10:30-12:00 Dzieciaki na dechach na wodach Motławy
11:00-17:00 Regaty Lotos Nord Cup Gdańsk 2019 / Zatoka Gdańska
12:00-16:00 Zwiedzanie Żaglowców zacumowanych przy nabrzeżu
12:00-16:00 Wyścig o Bursztynowy Puchar Neptuna – Gdańsk Stogi/Gdańsk Brzeźno
16:00-17:00 Bitwa Morska / Twierdza Wisłoujście – Muzeum Gdańska
18:00-19:00 Wyścig kapitański / Marina Gdańsk, Szafarnia
20:00-20:20 Wręczenie Bursztynowego Pucharu Neptuna (miejsce: Główna Scena)
7 lipca (niedziela)
9:00-21:00 Rejsy Żaglowcami po Zatoce Gdańskiej
11:00-14:00 Regaty Lotos Nord Cup Gdańsk 2019 / Zatoka Gdańska
12:00-13:30 Parada Żaglowców na Motławie
13:30-14:00 Pokaz ratownictwa morskiego
14:00-16:00 Zwiedzanie Żaglowców zacumowanych przy nabrzeżu
17:00-17:15 Ceremonia Wręczenia Nagród Regat Lotos Nord Cup Gdańsk 2019 (miejsce: Główna Scena)
8 lipca (poniedziałek)
10:00-19:00 Rejsy Żaglowcami po Zatoce Gdańskiej
III – STREFA MUZYCZNA
Zlokalizowana w dwóch miejscach: na wyspie Ołowianka oraz na przedprożu Dworu Artusa. Zapraszamy na koncerty szantowe, XX edycji Festiwalu Szanty pod Żurawiem oraz koncert OTWARTEGO OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU Szantowego SZANT POD ŻURAWIEM – “Teatr Szant” na nowe, autorskie utwory szantowe.
5 lipca (piątek)
PRZEDPROŻE DWORU ARTUSA
18:00-18:30 Oficjalne Otwarcie Baltic Sail Gdańsk 2019 oraz Szant pod Żurawiem 2019, koncert męskiego chóru szantowego Zawisza Czarny
18:30-18:50 Parada Żeglarzy – Długi Targ – Wyspa Ołowianka
GŁÓWNA SCENA – WYSPA OŁOWIANKA
14:30-17:30 Przesłuchania Konkursowe
18:50-19:05 Benefis Andrzeja Radomskiego z udziałem zespołu „Kalesony Oficera”
19:05-19:50 Koncert zespołu “Klang”
19:50-20:40 Koncert zespołu “Shantymentalni”
20:40-21:15 Koncert Jakuba Paluszkiewicza
21:15-22:00 Koncert zespołu „Trzy majtki”
22:00-23:00 Koncert zespołu „Atlantyda”
6 lipca (sobota)
PRZEDPROŻE DWORU ARTUSA
KONCERT SZANT KLASYCZNYCH
13:00-13:30 Koncert zespołu „Sąsiedzi”
13:30-14:00 Koncert zespołu „Molgoggers Cobh”
14:00-14:30 Koncert zespołu „Mechanicy Shanty”
GŁÓWNA SCENA – WYSPA OŁOWIANKA
14:00-15:00 Koncert Familijny dla dzieci małych i dużych – zespół „Klang”, gość specjalny „Kalesony Oficera”
15:10-17:45 Koncert Galowy Konkursu XX Szant Pod Żurawiem – wystąpią finaliści konkursu
18:00-22:45 Koncert Jubileuszowy XX Szant Pod Żurawiem
18:00-18:30 Koncert zespołu „ Molgoggers Cobh”
18:30-19:15 Koncert zespołu: „Orkiestra Samanta”
19:15-20:00 Koncert zespołu „Formacja”
20:00-20:20 Wręczenie Bursztynowego Pucharu Neptuna
20:20-21:10 Koncert zespołu „Za Horyzontem”
21:10-22:00 Koncert zespołu „Sąsiedzi”
22:00-22:45 Koncert zespołu „Mechanicy Shanty”
7 lipca (niedziela)
GŁÓWNA SCENA – WYSPA OŁOWIANKA
12:00-13:30 Galowy Koncert Szant podczas Parady Baltic Sail
12:00-12:30 Koncert zespołu „North Cape”
12:30-13:00 Koncert zespołu „Drake”
13:00-13:30 Koncert zespołu „Klang”
14:00-14:45 Morski Koncert Rodzinny „Zejman Dzieciom”, wystąpią Zejman & Garkumpel
17:00-17:15 Ceremonia Wręczenia Nagród Regat Lotos Nord Cup Gdańsk 2019
17:15-21:15 Koncert XX Szant Pod Żurawiem – Jeszcze się nie żegnamy
17:15-18:00 Koncert zespołu „Drake”
18:00-18:45 Koncert zespołu „North Cape” – koncert jubileuszowy 25-lecie zespołu
18:45-19:30 Koncert zespołu: „Zejman & Garkumpel”
19:30-20:15 Koncert zespołu „Klang”
20:15-21:15 Koncert zespołu „EKT Gdynia”
21:15-22:15 Koncert Na Finał XX Szant Pod Żurawiem “All On Board – Odpływamy” Męski Chór Szantowy Zawisza Czarny i Goście: Grażyna Łobaszewska, Joanna Knitter, Roman “Mały” Sławiński, Jarek Janiszewski
22:15-22:30 Certyfikowana próba ustanowienia rekordu Polski w kategorii – Największa liczba tancerzy wykonująca równocześnie tradycyjny taniec morski “Matelot”, choreografia i prowadzenie Krzysztof Piotrowski z zespołem tańca szkockiego – Zapraszamy wszystkich do udziału – twórzmy razem historię
Źródło: www.gdansk.pl Autor zdjęć: Grzegorz Mehring
Ponad 250 rekonstruktorów z całej Europy zainscenizuje bitwę, która rozegrała się pod Twierdzą Wisłoujście w 1577 r. W sobotę (6 lipca) na odwiedzających czekać będą także liczne kramy rzemieślnicze oraz nowożytna karczma.
Zadaniem Twierdzy Wisłoujście była ochrona wejścia do gdańskiego portu i kontrola wpływających Wisłą statków pełnomorskich. Fortyfikację wielokrotnie rozbudowywano w XVI i XVII w. Współcześnie ten oddział Muzeum Gdańska co roku jest miejscem wielu widowiskowych inscenizacji z burzliwej historii zabytkowej fortyfikacji – najbliższym będzie sobotni festiwal rekonstrukcyjny „Wisłoujście 1577” z bitwą, która rozpoczne się o godz. 16.
Tło historyczne sobotniej potyczki
Rzeczpospolita w latach 1575-1577 doświadczyła sporu wewnętrznego, z którego żadna ze stron nie wyszła zwycięsko.
– Długotrwała i burzliwa elekcja następcy Zygmunta Augusta zakończyła się wyborem na króla Polski Anny Jagiellonki, która wkrótce poślubiła księcia siedmiogrodzkiego Stefana Batorego – opowiada Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Gdańska. – Gdańsk popierał w walce o tron arcyksięcia austriackiego Maksymiliana II Habsburga, ponieważ upatrywał w nim gwaranta ustanowionych przez Kazimierza Jagiellończyka przywilejów. Gdańsk więc został najpierw wyjęty spod prawa, a następnie zaatakowany przez Stefana Batorego – pomimo deklarowanego sprzeciwu Sejmu, między innymi pod Twierdzą Wisłoujście.
Widzowie zobaczą trzy inscenizacje. Najpierw wojska króla będą starały się dokonać desantu na teren fosy zewnętrznej Twierdzy, później przeniosą się w okolice samej twierdzy, gdzie stoczą potyczkę z gdańszczanami, a następnie będą próbowali zdobyć szturmem bramę. Jak się zakończy ten szturm? Oczywiście wiadomo z historii, ale tych, którzy nie znają jej tak dobrze, pozostawiamy w niepewności do soboty. Widowisko będzie można oglądać przed Twierdzą, udział w nim jest bezpłatny.
– Tegoroczny międzynarodowy festiwal rekonstrukcyjny to także wprowadzenie do opowieści związanej z konfliktem Gdańska z Danią i Szwecją, której epilog pokażemy w przyszłym roku – zdradza Maciej Flis z Muzeum Gdańska, kierownik Twierdzy Wisłoujście. – W rekonstrukcji udział bierze ponad 250 rekonstruktorów z Polski, Niemiec, Czech, Stanów Zjednoczonych oraz Hiszpanii.
Wodna “scena” i widownia usytowane będą przy nabrzeżu tramwaju wodnego i na moście fosy zewnętrznej. Drugą i trzecią potyczkę można będzie oglądać przy bramie Twierdzy (tak jak w ubiegłym roku) w strefie wydzielonej dla publiczności.
– Tam gdzie nie będzie można się poruszać, rozlokowane będą ładunki pirotechniczne, bardzo więc prosimy o ostrożność i nie wychodzenie poza wyznaczony dla widzów teren – zaznacza Andrzej Gierszewski. – Osoby z nadwrażliwym słuchem powinny zaopatrzyć się w słuchawki ochronne (w marketach budowlanych kosztują ok 20-30 zł – red.). Odradzamy przyjścia z małymi dziećmi i z psami.
Pierwsza potyczka rozpocznie się o godz. 16, ostania zakończy się ok. godz. 17.
Dawne życie codzienne wewnątrz fortyfikacji
Kiedy wojskowi rekonstruktorzy będą szykować się do popołudniowej walki, rekonstruktorzy “cywilni” już od godz. 10 czekać będą w środku fortyfikacji. Będzie można odwiedzić nowożytną karczmę serwującą posiłki przygotowane w tradycyjny sposób. Na stoiskach będzie można zakupić tradycyjne wędliny i napoje, w ofercie także “historyzujące” piwo. Zespół Tubicinatores Gedanenses (czyli gdańscy trębacze) grać będzie XVI-wieczne utwory.
Wejście do fortu jest biletowane (15 zł normalny, 7 zł ulgowy, 35 zł rodzinny). Festyn historyczny potrwa od godz. 10 do 16.
Informacje porządkowe:
Parkowanie aut w dniu festiwalu będzie możliwe jedynie na terenie ulicy Jana Charpentiera. Zaleca się przyjazd rowerem, albo autobusami 106, 138 i 606 lub Tramwajem Wodnym F5.
Festiwal jest organizowany w ramach projektu Archaeobalt, dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej w programie Interreg Południowy Bałtyk 2014-2020. Projekt realizują: Uniwersytet Gdański (lider), Muzeum Gdańska, Uniwersytet w Lund w Szwecji oraz Muzeum Bornholmu i Uniwersytet w Aarhus w Danii.
Źródło: www.gdansk.pl
Autor zdjęć: Jerzy Pinkas, D. Kulma mat. Muzeum Gdańska
Ta strona używa ciasteczek (cookies) w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce.ZamknijPolityka prywatności